Przemyślanie jak zwykle nie zawiedli

27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zakończył się w cieniu tragedii, która miała miejsce w Gdańsku, jednak pomimo tego szczytny cel przyświecający tej jednej z największych na świecie akcji charytatywnej został osiągnięty, a zaangażowanie przemyślan w zbiórkę i wspólną zabawę było ogromne. Sztab WOŚP w naszym mieście podał oficjalną kwotę, którą wolontariusze zebrali w niedzielę wśród mieszkańców – 96 727, 72 zł. Pełna kwota będzie znana po zakończeniu licytacji internetowych.

 

W niedzielę 80 wolontariuszy z identyfikatorami i skarbonami Orkiestry, czyli młodzież przemyskich szkół zachęcało mieszkańców do wsparcia WOŚP. Nie sposób wymienić wszystkich instytucji, organizacji i przedsiębiorstw, które włączyły się w akcję i uatrakcyjniły tegoroczny finał.

 

WOSP_0.jpeg

Jak zwykle oryginalnie, kąpielą w Sanie i wypuszczeniem balonów w kształcie serc, zachęcały do wsparcia zbiórki przemyskie morsy. Na przemyskich ulicach widoczni byli także zawodnicy futbolu amerykańskiego Przemyśl Bears, do wspólnej zabawy zachęcali przemyscy restauratorzy, biegacze i członkowie klubów fitness. To co zawsze towarzyszy finałom to muzyka, a tą zapewniły przemyskie zespoły X-Trio, Szarotki (5bsp), Pigs, DJ Rafał Błachut Bleiz, Fabryka Snów i jako gwiazda wieczoru zespół BROWN. Tegoroczne światełko do nieba miało zaś formę teatru ognia. Do wspólnego przeżywania finału na scenie zachęcał Prezydent Miasta Wojciech Bakun wraz z Przewodniczącą Rady Miejskiej Ewą Sawicką i swoim zastępcą Bogusławem Świeżym.