Spotkanie z Benedyktynem Ojcem Leonem Knabitem w PBP

Było to  niezwykłe  popołudnie w Przemyskiej Bibliotece Publicznej. Powodem był znany Benedyktyn z Tyńca, Ojciec Leon Knabit . Spotkanie autorskie  z zakonnikiem przyciągnęło prawdziwe tłumy.

Ojciec Leon 88-letni ceniony rekolekcjonista, były przeor Opactwa Benedyktynów w Tyńcu, publicysta oraz autor i współautor wielu poczytnych książek, a także postać medialna. Był twarzą kilku programów telewizyjnych, między innymi  „Ojciec Leon zaprasza” czy „Ojciec Leon zawodowiec”.

Podczas spotkania z mieszkańcami Przemyśla mówił m.in. o tym co zrobić aby długo żyć. Modlić się i możliwie najlepiej wykonywać swój zawód, stan, w którym jesteśmy. Podkreślił przy tym, że nie ma sytuacji przegranej.

(…)Przestań narzekać zacznij żyć, spróbuj przeżyć tydzień bez narzekania, a gwarantuję Ci , że będziesz miał o tydzień dłuższe życie(…)  –przekonywał na spotkaniu Benedyktyn z Tyńca.

Niesamowite wrażenie wywarł na zebranych mówiąc o szacunku dla każdego, podkreślił, że trzeba pochylić się nad każdym człowiekiem, umieć go zrozumieć  ze wszystkimi jego ułomnościami. Podczas spotkania nie usiadł ani na chwilę mając na uwadze tych co  stali na końcu sali, chciał ich widzieć  i aby oni dobrze go widzieli i słyszeli . Ojciec Leon śmiejąc się powiedział … nie siadam aby widzieć wszystkich nawet tych pod chórem…

Po pierwszej części wieczoru Ojciec Leon z wielką cierpliwością jak przystało na Benedyktyna kontynuował spotkanie z mieszkańcami Przemyśla, jednak tym razem były to spotkania indywidualne przy małym skromnym stoliku. Rozmowom i podpisywaniem książek nie było końca. Spotkanie autorskie, które trwało kilkadziesiąt minut przerodziło się w kilku godzinną rozmowę . Nikt nie narzekał, że musi czekać w kolejce do Leona Knabita, który powiedział, że rozdaje autografy i można je uzyskać za darmo, a …,,to coś niezwykłego, że ksiądz robi coś za darmo”. Każdy po odejściu od stołu z upragnionym wpisem ze wzruszeniem stwierdzał  – warto było.