Dziękujemy w imieniu Marzeny

  DZISIAJ DOPISUJEMY OSTATNIĄ KARTĘ HISTORII O MARZENIE. JAK ZOSTALIŚMY POWIADOMIENI PRZEZ ZNAJOMYCH MARZENY TEN MATERIAŁ BYŁ OSTATNIM, KTÓRY ZAREJSTROWALIŚMY Z JEJ UDZIAŁEM. MARZENA ZASNĘŁA W ŚNIE WIECZNYM PO WIELKIEJ WALCE ZE SWOJĄ CHOROBĄ. ODESZŁA OD NAS ALE ZAWSZE ZOSTANIE WŚRÓD NAS.

Kiedy rozpoczynaliśmy akcje pomocy dla Marzeny na naszej stronie internetowej wierzyliśmy,  że na internautów  zawsze można liczyć, szybka reakcja ludzi o wielkich sercach, a dzisiejszy widok wypełnionej sali  Klubu  Neo  w Przemyślu przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Dziesiątki osób na facebooku rozsyłało informację z prośba o pomoc te działania  przyniosły rezultaty . W chwili kiedy piszemy relacje z koncertu charytatywnego, Marzena jest już w drodze do Berlina. Ta historia przekonała, że warto było się zaangażować, a przyjazd  Ani Wyszkoni wraz z całym zespołem i kilku godzinny koncert to nagroda dla wszystkich i ogromne wsparcie dla Marzeny.

W poniedziałek 28 stycznia Marzena będzie w Berlińskiej klinice  gdzie została zakwalifikowana  na operacje usunięcia guza mózgu w Polsce było to już  nie możliwe. Tak jak  śpiewała podczas koncertu Ania Wyszkoni  ,,Wierzę w anioły … ” tak i my musimy wierzyć i być z Marzeną.