Ponad 9 milionów złotych za maleńkie życie. Ratujemy Wojtusia przed SMA!

Kochani, to, co jeszcze kilka tygodni temu wydawało się niemożliwe, dzisiaj na naszych oczach stało się faktem!

Po 123 dniach zbiórki udało się zebrać całą potrzebną kwotę na zakup najdroższego leku świata dla Wojtusia! Jesteście wspaniali! To słowa z dzisiejszego  popołudnia ze strony SIEPOMAGA.pl

Dzisiaj na Przemyskim rynku pompowali dla Wojtusia Strażnicy Miejscy. O co chodzi w tej akcji. Na Facebooku w chwili ogłoszenia zbiórki zrobiło się tradycyjnie wielkie pospolite ruszenie ktoś wymyślił że można pompować dla Wojtusia czyli po prostu ćwiczyć robiąc tradycyjne pompki. Każda osoba „wypompowuje” jakąś określoną kwotę.

Akcja jest ogólnopolska a pompowanie trwa nadal . Przy sporej widowni na Przemyskim rynku w godzinach południowych kilkunastu strażników miejskich wraz z komendantem na czele podjęło wyzwanie i pompowali dla Wojtka. Nominowali kolejnych wśród których są pracownicy POSiR Przemyśl, Strażnicy więzienni z Przemyśla oraz Medyki.

Galewice skąd pochodzi mały Wojtuś  dzisiaj z pewnością nie pójdą spać o normalnej porze. Na skrzynki mailowe ponad 230 tys. cudownych darczyńców z całego kraju dociera właśnie ta genialna wiadomość o ratunku dla chłopczyka. Możemy wszyscy z czystym sumieniem świętować! Z uwagi na trwające licytacje i challenge, zbiórka będzie jeszcze aktywna do końca czerwca. Nadwyżka z zebranych środków zostanie przeznaczona na rehabilitację i dalszą walkę o zdrowie Wojtusia.

Ale czym są te złowrogie trzy litery SMA. To rdzeniowy zanik mięśni typu 1. SMA – trzy literki oznaczające koszmar w najgorszym wydaniu. Choroba krok po kroku osłabia i zabiera władzę w mięśniach. Od odpowiedzialnych za poruszanie się zaczynając, a na mięśniu sercowym kończąc. Ten krótki opis wystarczy.

Brawo Strażnicy Miejscy z Przemyśla. Wasze pompowanie nie poszło na marne. Dodaliście kilka malutkich własnych serduszek do pięknej akcji. Wojtuś wam kiedyś za to podziękuje.