Chrześcijańskie Święto Trzech Króli obchodzone 6 stycznia każdego roku to potoczna nazwa Objawienia Pańskiego, które związane jest z postaciami trzech mędrców wędrujących do Betlejem by oddać pokłon Chrystusowi. Jest to jedno z pierwszych świąt ustanowionych przez Kościół. Tradycyjnie od średniowiecza w zachodnim chrześcijaństwie mędrcy nazywani są imionami Kacper, Melchior i Baltazar. Święto Trzech Króli w okresie powojennym było dniem wolnym od pracy jednak zmieniono to w roku 1960. Dopiero w 2010 roku, po 50 latach dzień wolny przywrócono.
Stosunkowo nowym w Polsce zwyczajem obchodzenia święta 6 stycznia jest Orszak Trzech Króli. Jest to tak naprawdę przedstawienie Jasełek w przestrzeni publicznej tworzone przez lokalną społeczność: rodziny, szkoły, włodarzy.
Po raz pierwszy takie obchody w Polsce zorganizowane zostały w 2005 roku w skromnych, kameralnych warunkach szkolnych. Obecnie – aż trudno w to uwierzyć, że po tak krótkim czasie – impreza zakrojona jest na ogromną skalę, a w kolorowych orszakach biorą udział całe społeczności. W ubiegłym roku w naszym kraju Orszak Trzech Króli odbył się w 760 miejscowościach, w bieżącym już w ponad 850. Jedną z nich był oczywiście Przemyśl, i tu, po Mszy Świętej a Archikatedrze, uczestnicy Orszaku przemaszerowali ulicami miasta. Po dotarciu do szopki, która znajdowała się w Rynku, oddano pokłon leżącemu w żłobie Chrystusowi i śpiewano kolędy.
W przemyskim Orszaku Trzech Króli – podobnie jak w innych miastach – udział wzięli przedstawiciele służb mundurowych, włodarze miasta, przedstawiciele duchowieństwa oraz społeczeństwo miasta.