Nie jest to ani kolejna filmowa produkcja o Spartanach ani żart na pierwszego kwietnia.
Przemyśl ma własny klub i drużynę w tak uwielbianym przez wszystkich żużlu a klub który powstał w grodzie nas Sanem nazywa się właśnie SPARTAN. Wprawdzie jest to na razie drużyna mini żużla ale od czegoś przecież trzeba zacząć.
Spartan Przemyśl to klub który powstał w 2018 roku z inicjatywy pasjonata żużlowca amatora późniejszego prezesa Stowarzyszenia Macieja Gilowskiego. Od początku działalności klubu za cel postawiono sobie szkolenie adeptów a także rozwój sekcji mini żużlowej klubu z Podkarpacia . W 2019 roku klub doczekał się dwóch licencjonowanych zawodników po tym jak Arkadiusz Kordek oraz Maciej Gudyka pozytywnie przeszli egzamin na torze w Toruniu. W sezonie 2020 drużyna została po raz pierwszy zgłoszona do startu w drużynowych Mistrzostwach Polski w mini żużlu.
Przemyscy zawodnicy startowali również w kwalifikacjach IMP gdzie udało się im zakwalifikować do finału jako zawodnicy rezerwowi.
Rok 2021 to kolejne inwestycje w obiekt i przygotowanie go do weryfikacji przez PZMot. Również ten sezon to wielkie wydarzenie w historii klubu a także miasta gdzie po raz pierwszy Spartan będzie gospodarzem dwóch rund mistrzostw Polski .
Jak na Spartan przystało borykają się z wieloma trudnościami w mieście. Dziwna niechęć ze strony wielu nie pozwala na pełne rozwinięcie skrzydeł. I tu nasuwa się stare porzekadło – Jak nie chcesz pomagać to przynajmniej nie przeszkadzaj.
Ale jest i drugie – Co nas nie zabije to nas wzmocni.
Sami zainteresowani w rozmowach często się śmieją, że są jak prawdziwi spartanie żyjący o chlebie i wodzie a ich zawziętość i determinacja doprowadzi ich do wymarzonych sukcesów.
Kilka tygodni temu postanowiliśmy zaglądnąć na tor na kilka minut i zostaliśmy tam kilka dni treningowych aby pokazać pasję tych ludzi. Pasję młodych adeptów czarnego sportu.
Ktoś, gdzieś kiedyś słyszał że w Przemyślu jeżdżą na żużlu ale wielu myliło to z motokrosem.
Młodzi Spartanie to chłopcy w wieku dziewięć – jedenaście lat. Są i starsi miłośnicy tego sportu ale Oni przyjeżdżają na tor z zamiłowania do czarnego sportu a przy okazji pokazują tym najmłodszym na czym ta „zabawa” polega. Klub zaprasza na treningi dzieci oraz młodzież w przedziale wiekowym 7-14 lat, o nienagannej budowie ciała a także nie mających przeciwwskazań do uprawiania sportu żużlowego.
Spartan szuka sponsorów, szuka i znajduje. Dzięki temu może jakoś egzystować. W tym roku działacze klubu podpisali umowę z Krośnieńskimi Wilkami dzięki czemu na torze w Przemyślu będą trenować młode wilczki z Krosna. Ta wspólna rywalizacja pomoże lepiej szkolić się podkarpackiej młodzieży.
Żużel nie jest tanim sportem. W tym miejscu trzeba oddać szacunek rodzicom młodych zawodników, którzy inwestują w silniki opony i cały potrzebny sprzęt do jazdy na torze – inwestują w sprzęt ale tak naprawdę inwestują w marzenia swoich dzieci.
Spartan Przemyśl jest już rozpoznawany na mapie żużlowej w Polsce. To kolejna wizytówka miasta i karta promocyjna. Czy w pełni wykorzystywana w promocji przez służby do tego powołane?
Kiedy realizowaliśmy film o klubie i samych zawodnikach jeden z młodych żużlowców powiedział jak przystało na spartana – Upadki na torze są, ale są one wkalkulowane w ten sport.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na tor aby posmakować tego emocjonującego sportu. Jeżeli nie na motorze to przynajmniej jako kibic. Warto czasem odreagować od szarej codzienności i popatrzeć na tych małych gladiatorów na swoich stalowych rumakach.