Pierwsza Węgiersko-Galicyjska Kolej Żelazna.
W bieżącym roku przypada ważna 150. rocznica uruchomienia Pierwszej Węgiersko-Galicyjskiej Kolei Żelaznej, której zadaniem było połączenie budowanej Twierdzy Przemyśl z Budapesztem. Pierwszy odcinek z Przemyśla do Chyrowa został otwarty 8 maja 1872 r. Wydarzenie to postanowili przypomnieć i udokumentować kolekcjonerzy i miłośnicy historii naszego Miasta.
W XIX w. powstająca kolej szybko stała się siłą napędową rozwoju gospodarki w Europie a także bardzo ważnym systemem strategicznej komunikacji. Pierwsza kolej parowa w Austrii została uruchomiona 6 stycznia 1838 r. na odcinku z Floridsdorf pod Wiedniem do Deutsch Wagram. W 1839 r. kolej północna dotarła juz do Brna a następnie w 1841 r. do Ołomuńca i w 1855 r. do Trzebini. Około 1850 r. właśnie względy strategiczne zdecydowały o budowie połączenia kolejowego Wiednia z Krakowem i Lwowem. Pierwszy pociąg do Przemyśla dotarł 4 listopada 1860 r. a rok później do Lwowa.
Podjęcie budowy Twierdzy Przemyśl wymagało zapewnienia stosownych połączeń kolejowych. Oprócz wybudowanej w latach 1858-61 linii Kolei Galicyjskiej z Krakowa do Lwowa na podstawie koncesji z 20 maja 1869 r. rząd austriacki zarządził budowę gwarantowanej przez państwo kolei żelaznej z Przemyśla do Łupkowa, leżącego wówczas na granicy z Węgrami. Celem tej linii miało być połączenie kolei galicyjskich z kolejami węgierskimi. Przy wyborze trasy tej linii kierowano się wytycznymi Ministerstwa Wojny i Naczelnego Dowództwa Armii. Budowę i eksploatację tej linii objęło Towarzystwo Pierwszej Węgiersko-Galicyjskiej Kolei Żelaznej. Ruch na pierwszym odcinku tej linii z Przemyśla do Chyrowa, przez Niżankowice i Dobromil, otwarto 8 maja 1872 roku. Pierwszych pasażerów i przesyłki pośpieszne przewieziono 13 maja tego roku. Połączenie z koleją węgierską przez tunel w Łupkowie uruchomiono w 1874 r. Dla potrzeb tej linii wybudowano w 1872 r. stację Przemyśl Bakończyce. 1 stycznia 1889 r. Zarząd Austriackich Kolei Państwowych wykupił tę linię od Towarzystwa i przejął ją do eksploatacji.
Oficjalnie przewóz przesyłek pocztowych linią węgiersko-galicyjską rozpoczęto 1 czerwca 1883 r. na odcinku Przemyśl – Zagórz ambulansem pocztowo-kolejowym nr 56.
Na wniosek Zarządu Okręgu Rzeszowskiego Polskiego Związku Filatelistów od 7 maja br. Urząd Pocztowy Przemyśl 1 przy ul. 3 Maja 25 w Przemyślu przez cały miesiąc maj będzie stosował datownik okolicznościowy poświęcony historycznej rocznicy. Ponadto w tym Urzędzie będzie można nabyć stosowną pamiątkową pocztową kartkę beznominałową.
Przygotowano kilka projektów okolicznościowego datownika:
Ostatecznie Poczta Polska zaakceptowała do stosowania ostatni wzór:
Kompleksowa dokumentacja historyczna omawianej linii kolejowej została zebrana, opracowana i opublikowana prywatnie przez p. Franciszka Grońskiego.
Tekst i zdjęcia: Janusz Bator
CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”
Maligna bezsennych nocy
Józef „Czarny” Bilski – rocznik 1984, historyk, poeta, animator kultury.
Rodem z okolic Serokomli k. Kocka, dowodowo z Lublina, obecnie mieszkaniec
Bieszczad z 10-letnim stażem, choć ostatnimi czasy częściej można go spotkać w Krakowie czy Przemyślu. Jednym słowem „Józef zewsząd”.
Pisze „od zawsze”, choć długo do szuflady, pierwszą nagrodę otrzymał w 2010 r. Miłośnik wędrówek, pieszo bądź autostopem, najchętniej przez pogranicza – bo tam jeszcze można się zagubić, a gubienie wszak pozwala odnaleźć siebie…
W jego twórczości przytrafiało się Polesie, Lubelszczyzna, Podlasie, klimaty żydowskie, tematyka kresowa i patriotyczna. Odkąd w 2004 trafił w Bieszczady, stały się one centrum jego twórczości. Za swego poetyckiego mistrza uznaje Ryszarda Szocińskiego
(zm. 25.03.2018).
Autor pięciu tomików wierszy (w przygotowaniu 2 kolejne oraz zbiór opowiadań) publikował także w almanachach i antologiach (głównie krajowych – m.in. Fraza, Akcent, Epea, Kozirynek) oraz pismach popularnonaukowych. Laureat ogólnopolskich konkursów poetyckich. Jego wiersze doczekały się także oprawy muzycznej, śpiewa ja kilkunastu wykonawców z kręgu Krainy Łagodności a także autorski projekt Bilskiego – Zawiani
(w przygotowaniu 2 płyty – składanka oraz zespołowa).
Pomysłodawca i założyciel Fundacji Kulturalno – Artystycznej „Testudo” poprzez którą organizuje m.in. 2 ogólnopolskie festiwale (Strojne w biel w Lublinie i Trombita
w Bieszczadach) i 5 konkursów (nie tylko literackich). W ramach tychże działań zdarzyło mu się „popełnić” kilka scenariuszy spektakli teatralnych.
Współzałożyciel (w marcu 2019) Wspólnoty Literackiej „Verba Orientis”, mającej programowo konsolidować środowiska twórcze tzw. Ściany Wschodniej.
Należy (od marca 2021) do Związku Literatów Polskich (Oddział Rzeszów).
DOM
zbudowałem dom
wędrówek swoich
otwierający się na sam dźwięk
kluczy
żurawich
zbudowałem dom
ze słów otrzymanych
po drodze
z widoków zastanych
w oknach zarośli
zbudowałem
dom
i teraz
ogień rozpalam
na wiatru cztery ściany
***
piszą mnie dni
rozstajne drogi
noce w akademikach
spotkania słów
nad poranną kawą
przy parapecie z parą gołębi
tworzę ułudę pięknych światów
nim wyjdę w ramiona codzienności
potem je zapominam
wciąga beztroska miast
ziarna wierszy rozdziobały ptaki
szukam ich później
w jesiennym wietrze
kołują czarnymi kręgami
unoszą głowę ku niebu
gdzie dobrowolnie
nie szukałbym poezji
WRZESIEŃ W WETLINIE
szarpie struny samotność
liśćmi się zatacza
słów pieśniom brakuje
jesień liczy lata
odchodzą za przełęcze
ostatnie w tym roku wiersze
wilki śpiewają zimę
wspomnienia jakby cierpkie
w ogniu kurczą się wersy
nadziei wbrew przemijaniu
noc coraz mniej księżycowa
kolejne piwo postawi
O PATRZENIU
patrzymy sobie w oczy
szeroko otwarte moje zielone
na wschody Wetlińskiej
oddechy wrzosów
pustkę poboczy jesienią
patrzymy sobie w oczy
nieco zmrużone Twoje niebieskie
na zachód za Okrąglikiem
wędrówki obłoków
trzepot knajpy nad ranem
patrzymy sobie w oczy
ja wierszokleta
i Ty – Pan Bieszczad
ANIOŁ PRZYDROŻNY
Anioł Przydrożny
dróg się trzyma
tych które tylko
On widzi
zna się na muzyce
traktów
na zgrzytach podeszw z łyka
na piskach kół drewnianych
zna się na pamięci
kamieni potrąconych
ziaren piasku
przylgniętych do wspomnień
Anioł Przydrożny
wyjmuje skrzypce u rozstajnych dróg
ramiona krzyża
wskazują szlak
od nieistnienia do nieistnienia.
CZARNY ANIOŁ
Czarny Anioł
Anioł Spalonej Cerkwi
jego żywot kruchy
jak drewna desek świątyni
jak drzewa na stoku
Czarny Anioł
Biesom podobny łatwiej rozumie
grzeszki przekleństwa powarkiwania
z czasem pojął także
istotę płomieni
Czarny Anioł
Anioł Spalonej Cerkwi
gdy zawieje wiatr będzie ci szeptał
słowa wielkie małe ważne
gdy zawieje wiatr z popiołem – uleci
SMOLARZE
drzemie w nich żar
podkładanych dni
do stosów gór
wypala ich jesień
papierosy bimber
Na samotność
stygną wypały
jak czas W oczach
coraz cieńszą strużką
mglą – zasnuwają
wspomnienia
na śnieg
WSPÓŁCZEŚNI
„a myśmy przeszli
a myśmy przeszli do współczesnych”
Maestro Bezdomny, WGB
poeci trudnego dzisiaj
barwimy je kolorową wódką
cieniujemy dymem papierosów
ciąży nam
pisanie klasyczne
i egzemplarze obowiązkowe
czasem zachodzi potrzeba
zasilenia kieszeni artykułem teoretycznym
wtedy spotykamy
poetów Ówczesnych
wtedy spotykamy
nasz strach o to ile po nas pozostanie
póki co żyjemy
rzygamy żremy
lubimy się wyspać
ciąży nam
pisanie wniosków
o dowód na bycie artystą
zapisują nas w książkach
gazetach opatrzonych numerem i serią
przetrwamy wojny i zmianę granic
w kurzu archiwów
świętych – szalonych
niezrozumiałych dla niepiśmiennych
O PISANIU
zapisuję słowa
malignę bezsennych nocy
igły przerwanych snów
smakują czwartą kawą (z rumem)
wiśniowym tytoniem
wspomnieniami co zbyt wilgotne
by chciały się palić
każę sobie płacić słono
za ich zestawienia
bogato ilustrowane
w przyjaznej podróżom okładce
tak minął wieczór i poranek
dzień ósmy
zaginiony w kalendarzu
właściwy poszukiwaniom
zapisuję słowa
krajobraz oblepia upałem
sypie śniegiem w oczy
głaszcze jesienią – choć i wtedy
nie pozwala zapomnieć
mądre są oczy staruszek
na cmentarzach i dworcach
mądre są dłonie sprzedawczyń
natchnienia w nocnych barach
zapisuję okolicę
i sinusoidę horyzontu
za ostatnie słowo
wyproszę grosz
na łódź Charona
ciężko wejść na zeszyt
redakcja odcinka Maria GIBAŁA
CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”
Laureat Dorocznej Nagrody Miasta Przemyśla A.D. 2022 nie próżnuje
O inicjatywach podejmowanych przez członków i sympatyków Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Przemyślu na łamach „Naszego Przemyśla” pisano już tyle razy, że nikomu nie trzeba przedstawiać laureata Dorocznej Nagrody Miasta Przemyśla. W 113. roku swego istnienia Towarzystwo zostało „nagrodzone za całokształt działalności naukowej, wydawniczej, popularyzatorskiej oraz budowanie pozytywnego wizerunku Miasta Przemyśla w Polsce”. Fakt, że Nagroda nie ma jedynie wymiaru moralnego dodatkowo wzmacnia poczucie satysfakcji, zwłaszcza że szczupluteńkie finanse stawiają przemyską instytucję daleko w tyle za takimi potentatami, jak Polska Akademia Umiejętności (1815/1872) Towarzystwo Naukowe Płockie (1820), Poznańskie Towarzystwo Naukowe (1858), Towarzystwo Naukowe w Toruniu (1875), Towarzystwo Naukowe Warszawskie (1800/1907/1981). Cieszy fakt, że mimo nieustającego balansowania na krawędzi finansowej, przemyscy przyjaciele nauk z dumą mogą spojrzeć na swoje dzieje sięgające roku 1909, jak i na szeroką, bieżącą działalność.
Promocja „Rocznika Przemyskiego. Historia”
Drugi kwartał tegorocznej działalności rozpoczęto 1 kwietnia w sali wielofunkcyjnej MNZP, promocją „Rocznika Przemyskiego. Historia”. Towarzyszyła jej prezentacja tomu, której dokonała dr Ewa Grin-Piszczek oraz wygłoszony z ogromną swadą i erudycją wykład dra Tomasza Pomykacza pt. „Prasa węgierska lat 1914–1918 jako źródło do historii Twierdzy Przemyśl i losów jej obrońców”. Słowo wstępne wygłosił dyrektor Muzeum Jan Jarosza, a całość prowadził dr hab. Tomasz Pudłocki, prof. UJ. Tydzień później, we współpracy z Archiwum Nauki PAN i PAU w Krakowie odbyła się promocja książki wicedyrektora tej instytucji, mgra Macieja Łyszczarza, pt. Daleka jest droga… Życie i działalność Wojciecha Narębskiego (Kraków 2021). Wydarzeniu towarzyszył wykład autora pt. „Wojna w życiu młodego człowieka – Wojciech Narębski w Armii Andersa”. Słowo wstępne powiedział dr Lucjan Fac, a spotkanie prowadził prof. Pudłocki.
Krakowscy studenci w Przemyślu
Dzień później siedzibę towarzystwa zdominowała kilkunastoosobowa grupa studentów Instytutu Historii UJ, realizujących trzecią odsłonę projektu pt. „Granice Spotkań”. Ich wyprawa nad San poprzedzona była wizytą w Cieszynie i Nowym Sączu – studentów interesuje bowiem kwestia, na ile w średnich wielkościach ośrodkach można realizować wielokulturowe dziedzictwo. Przemyska odsłona siłą rzeczy zdominowana została inwazją rosyjską na Ukrainę i drastyczną zmianą wizerunku Przemyśla od 24 lutego. Młodzież najpierw odwiedziła Posła na Sejm RP Marka Rząsę, który opowiadał o przemyskiej pomocy dla uchodźców z Ukrainy, a potem przeniosła się do siedziby Towarzystwa. Tam najpierw prof. Pudłocki mówił nt. „Dziedzictwo kulturowe Przemyśla wczoraj i dziś – pamięć i tożsamość”, a następnie studenci prowadzili dyskusję rejestrowaną na żywo w internecie z miejscowymi liderami zajmującymi się relacjami na pograniczu. Byli to: ks. płk Jerzy Mokrauz (proboszcz parafii prawosławnej w Przemyślu i kapelan wojskowy), mgr Igor Horków (prezes przemyskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce), mgr Katarzyna Macyńska-Komar (członkini Domu Ukraińskiego i dziennikarka „Naszego Słowa”) oraz prof. Pudłocki. Pytania dotyczyły współczesnej egzystencji na pograniczu, codziennego bytowania, podejmowanych inicjatyw, współpracy polsko-ukraińskiej oraz tego, jak rosyjska inwazja na Ukrainę zmieniła Przemyśl i jego mieszkańców. Moderatorami spotkania byli Natalia Rewak i Patryk Sajnóg. Warto dodać, że studenci kolejne dwa dni zwiedzali miejscowe muzea oraz zabytki, dłużej zatrzymując się w klasztorze św. Antoniego, po którym oprowadzał ich ojciec gwardian Cyprian Mazurek OFM. Wykonali też drobną pracę wolontariacką dla Domu Ukraińskiego.
Tepeenowcy poza Przemyślem
Z dodatkowych informacji można uzupełnić, że wiceprezes Pudłocki reprezentował przemyskie środowisko, wypowiadając się o sytuacji na Ukrainie i polsko-ukraińskim pograniczu 30 marca podczas debaty on-line pt. „The War on Ukraine: Expert Perspectives from Poland and Georgia”. Zorganizowali ją zaprzyjaźnieni profesorowie z Daemen University, a drugim ekspertem był pracujący na Uniwersytecie w Tbilisi – prof. dr Timothy K. Blauvelt. Z kolei 8 kwietnia prezes Wiglusz był wśród nielicznych przemyślan, którzy żegnali na krakowskich Rakowicach byłego kierownika Muzeum i jednego z odnowicieli TPN – dra Krzysztofa Wolskiego (1922–2022). Warto dodać, że lada moment z prasy towarzystwa wyjdzie książka pracownika UMCS w Lublinie dra Mateusza Gancewskiego pt. U źródeł obozu stańczykowskiego. Młodzi konserwatyści krakowscy (przyszli stańczycy) w politycznej „szkole” Hotelu Lambert – wydawana we współpracy z krakowskim wydawnictwem „Historia Iagellonica”. To kolejny akcent pokazujący, że przemyscy miłośnicy nauk starają się wychodzić poza lokalne opłotki.
***
Kiedy na początku kwietnia kapituła Dorocznej Nagrody Miasta Przemyśla rozpatrywała dziewięć wniosków, które do niej spłynęły, miała za zadanie spojrzeć nie tylko na przeszłe dokonania kandydatów, ale i na ich bieżącą działalność, zwłaszcza w roku ubiegłym. Nie mam wątpliwości co do jakości pracy wszystkich zgłoszonych instytucji – podejrzewam, że w większości są one powszechnie znane. Wydaje mi się jednak, że tegoroczny laureat swoją codzienną pracą udowodnił, że w pełni zasłużył na przyznane wyróżnienie.
tekst: Tomasz Pudłocki
CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”
Nowa karetka dla przemyskiego Szpitala
Prezes Fundacji WOŚP Jurek Owsiak osobiście przekazał nową karetkę z pełnym wyposażeniem dla Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu. Dyrektor Barbara Stawarz podziękowała zarządowi fundacji, pracownikom oraz wszystkim, którzy wrzucając przysłowiową złotówkę do puszki, przyczynili się do tego zakupu.
Karetka to specjalistyczny ambulans typu B. W skład wyposażenia wchodzą m.in.: defibrylator, stetoskopy, pompa strzykawkowa, nosze, pasy pediatryczne, krzesło transportowe, plecaki reanimacyjne z ampulatrium i butle tlenowe.
Całkowita wartość przekazanego sprzętu to dokładnie 609 107,59 zł.
Do tej pory szpital otrzymał od WOŚP sprzęt o wartości przekraczającej 5,5 mln zł. Przekazana dzisiaj karetka jest drugą jaką otrzymał przemyski szpital od Orkiestry.
Pani dyrektor zwróciła uwagę, że szpital w Przemyślu jest położony najbliżej granicy z Ukrainą, stąd pełni bardzo ważną rolę w ochronie zdrowia. Od momentu wybuchu wojny na Ukrainie do przemyskiej placówki trafiło najwięcej uchodźców. Placówka udzieliła pomocy ponad 600 osobom z Ukrainy, w tym ponad 200 dzieciom.
Prezes WOŚP-u był pod wrażeniem tego, jak całe miasto i region pomagają ludziom uciekającym przed wojną.
Podczas spotkania, Prezydent Miasta Przemyśla wspólnie z Jerzym Owsiakiem i Panią Dyrektor, mieli okazję do dyskusji na temat prowadzonej do tej pory akcji pomocowej na terenie Przemyśla.
CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”