NASZ PRZEMYŚL – KWIECIEŃ 2021 NUMER 04 / 198

Liczmy się dla Polski i kolejnych pokoleń!

Na co dzień spotykamy się z różnego rodzaju dokumentami urzędowymi lub sami przyczyniamy się do ich powstawania. Rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, że wraz z upływem lat, część z nich będzie stanowiła doskonałe źródło historyczne, dając informacje, pozwalające odtworzyć jakąś namiastkę naszych czasów. Od 1 kwietnia wszyscy możemy stworzyć kolejny materiał, z którego wiedzę będą mogły czerpać kolejne pokolenia.

Mowa tu o Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań 2021r. O tym jak istotne jest wzięcie udziału w tym wydarzeniu i wypełnienie formularza spisowego, z pewnością świadczy wykorzystana wiedza, zdobyta na podstawie kolejnych spisów zorganizowanych do tej pory w Polsce. Stanowią one bezcenne źródło i można je traktować jako dziedzictwo narodowe oaz dorobek kulturowy, którego największą wartością jest ciągłość i porównywalność danych.

W tym roku mija sto lat od przeprowadzenia pierwszego Powszechnego Spisu Ludności. Wtedy okazał się on dużym wyzwaniem dla istniejącego dopiero od 1918 r. Głównego Urzędu Statystycznego. Panujące nastroje przed tym wydarzeniem ukazywała przemyska prasa, nawołując do wzięcia w nim udziału.

W sierpniu mieszkańcom Przemyśla przypominano o mającym się odbyć w całym kraju spisie, który miał trwać od 1 do 4 października, przedstawiając dane według stanu o północy 30 września na dzień 1 października 1921. Spis miał obejmować nie tylko ludzi, ale także inwentarz martwy i żywy. Zadaniem komisarzy było spisanie liczby domu, ilości i jakości pola, a także zwierząt domowych. Szacowano, że do przeprowadzenia wszystkich czynności potrzeba będzie 500 komisarzy dla miasta i powiatu. Starostwo miało przyjmować kandydatów do pełnienia tej funkcji, ale zakładano, że nie zgłosi się aż tylu chętnych i liczba ta będzie uzupełniana urzędnikami i nauczycielami.

Nawoływano, aby osoby światłe w powiecie powinny objaśniać swym sąsiadom ważność spisu, od którego żaden Polak nie powinien się uchylić, gdyż to jest taki sam obowiązek jak służba wojskowa. Podkreślano również, aby podawać prawdziwe dane. Za fałszywe informacje podane świadomie groziła kara grzywny do 600 marek polskich lub areszt do 1 miesiąca. Pisano: Niechże zatem nikogo przy spisie nie braknie, bo ten spis jest krokiem do pokojowej pracy i spokojnej odbudowy gmachu Polski (…)

 

tekst Agnieszka Bobowska-Hryniewicz

CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”


 

 

 

 

Dobro nie krzyczy

Wspomnienie o bł. ks. Janie Balickim

Maria, Elżbieta Szulikowska, poetka z Przemyśla, prezentowana w ubiegłych latach na łamach rubryki Przystani Poetyckiej m.in. w 75 rocznicę tragedii rodziny Ulmów – „Róże nad grobem”, która na swoim koncie ma sześć książek poetyckich, pochyliła się w swojej poezji nad niezwykłą postacią. Na prośbę ks. Rektora WSD Konrada Dyrdy, inspirowana historią życia i kapłaństwa ks. Jana Balickiego, napisała nowe wiersze; powstał tomik poezji „Zapach nieba”. Pamięci Błogosławionego ks. Jana Wojciecha Balickiego. Tomik wydany nakładem Wydawnictwa Archidiecezji Przemyskiej w 2020 roku. Rysunki na okładce i w książce wykonał ks. Piotr Lasota, okładkę zaprojektował ks. Bartosz Rajnowski, projekt graficzny opracował ks. Marek Wojnarowski, łamania dokonał ks. Józef Trela. Słowem wstępnym opatrzył abp Adam Szal. „…wędrujący przez pustynię naszego życia, mamy bardzo różne pragnienia. Są one mocno wpisane w nasze życie. Tymi pragnieniami, jakże podobni do tych, które posiadali Izraelici, może być przysłowiowy garnek pełen mięsa i warzyw, to znaczy dostatnie jedzenie, związana z tym dobra praca, wygodne i ciepłe ubranie, pieniądze, władza, sukcesy życiowe. Jednak nawet wówczas, gdy te pragnienia są w jakimś stopniu spełnione, nie zaspakajają głębi naszych serc – pozostają one niespokojne i wciąż czekające na prawdziwą czystą wodę i prawdziwy pokarm, dający życie wieczne.

Wiersze Marii Elżbiety Szulikowskiej wspominają nam piękną postać bł. ks. Jana Balickiego. On, wraz z wieloma ludźmi – symbolizowanymi przez uczniów szukających chleba i Samarytankę, przychodzącą po wodę – usiadł przy Jezusie, nawiązał z nim rozmowę, iż to On jest źródłem wody żywej i prawdziwym pokarmem.”

Przemyska ziemia nosi na sobie ślady świętych. Jednym z nich jest błogosławiony ksiądz Jan Wojciech Balicki. Urodzony w Staromieściu pod Rzeszowem 25 stycznia 1869 roku, syn Mikołaja i Katarzyny z Seterlaków. Ich siedmioro dzieci wychowywało się w atmosferze miłości, dobroci, pokoju, a przede wszystkim pobożności. Od 1876 r. Jan Balicki uczęszczał do szkoły ćwiczeń przy męskim seminarium nauczycielskim w Rzeszowie, a po jej ukończeniu rozpoczął naukę w Gimnazjum im. ks. Stanisława Konarskiego. Maturę zdał bardzo dobrze w czerwcu 1888 r. i jako jeden z siedmiu otrzymał świadectwo dojrzałości z odznaczeniem. Tego samego roku wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. Po czterech latach przygotowań i studiów, dnia 20 lipca 1892 roku, w katedrze przemyskiej z rąk ks. biskupa Łukasza Soleckiego otrzymał święcenia kapłańskie.

Przez rok gorliwie pracował jako wikary w parafii Polna, później wysłano go na studia do Rzymu. Na Uniwersytecie Gregorianum uzyskał tzw. „baka-laureat” z filozofii i prawa kanonicznego oraz tytuł doktora teologii. Powrót do Przemyśla wyznaczał ks. Janowi Balickiemu rolę wykładowcy teologii dogmatycznej w Seminarium. W latach 1928 – 34 pełnił funkcję rektora WSD. Z powodów zdrowotnych prosił o zwolnienie z tej funkcji, pozostał nadal w Seminarium …

 

redakcja odcinka Maria GIBAŁA

CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”

 


Ponad 600 nowych mieszkań na Podkarpaciu

Prezes KZN Bartłomiej Druziński oraz władze Przemyśla, Sanoka, Mielca, Ustrzyk Dolnych i Medyki – w obecności premiera Jarosława Gowina, wiceminister Anny Korneckiej – ogłosili wolę przystąpienia do spółki SIM Południe. Dzięki powołanej wkrótce spółce w regionie pod-karpackim będzie możliwa budowa kilkuset nowych lokali mieszkalnych.

Gości spotkania przywitał gospodarz Miasta Wojciech Bakun, opisując planowaną przemyską inwestycję mieszkaniową: – «W naszym mieście w ramach społecznej inicjatywy mieszkaniowej w pierwszym etapie powstanie ponad 200 mieszkań, które mają być przede wszystkim dostępne cenowo. Myślę, że nikomu nie trzeba udowadniać, jak bardzo są one potrzebne dla młodych ludzi, którzy często emigrują z takich miast jak Przemyśl, czy Sanok i Mielec do dużych miast w poszukiwaniu pracy, a dzięki tej inicjatywie także ci młodzi ludzie będą chętniej u nas zostawać, tutaj pracować i zakładać swoje rodziny.”

Na rynku potrzebne są mieszkania dla osób o średnich dochodach. Odpowiedzią jest program Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych, który polega na ścisłej współpracy między samorządami a administracją rządową” – powiedział w swoim wystąpieniu Wicepremier Jarosł w Gowin. Minister rozwoju, pracy i technologii zaznaczył także, że program SIM pozwala wspierać samorządy na różne sposoby – od wniesienia aportem nieruchomości, po partycypację w kosztach inwestycji. W sumie budżet państwa będzie pokrywał ok. 60 proc. inwestycji.

„A kolejne kilkadziesiąt procent kosztów będzie można oprzeć na najtańszym na rynku kredycie z Banku Gospodarstwa Krajowego” – mówił. W ocenie Wicepremiera program SIM pokazuje, jak powinna współpracować administracja rządowa i samorządowa. „Problemy Polski można najlepiej rozwiązać wtedy, kiedy rząd wraz z samorządem silnie ze sobą współpracują” – stwierdził.Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN) wspólnie z przedstawicielami władz Przemyśla, Sanoka, Mielca, Ustrzyk Dolnych i Medyki zamierzają utworzyć Społeczną Inicjatywę Mieszkaniową (SIM). Jej celem będzie realizacja inwestycji mieszkaniowych na nieruchomościach położonych na terenach ww. gmin.Do zagospodarowania jest łącznie 6,9 ha gruntów przeznaczonych pod zabudowę wielorodzinną. Na działce położonej w gminie Mielec przy ul. Kahla ma powstać 228 mieszkań, Przemyślu przy ul. Bakończyckiej kolejne 120 lokali, a w Ustrzykach Dolnych przy ul. Stokowej następne 148 lokali. W Sanoku na działce przy ul. Konarskiego mają zostać oddane do użytku 64 mieszkania, a w Medyce planowane jest postawienie 45 mieszkań.– „Co nas niepokoi, co nas skłania do dalszych prac nad programami mieszkaniowymi?

Przede wszystkim bardzo niski odsetek budownictwa społecznego czynszowego. Jest to o tyle ważne, że dzisiaj w Polsce nie każdego stać na to, żeby kupić mieszkanie na wolnym rynku. I to właśnie do tych osób kierowana jest oferta budownictwa komunalnego, społecznego i czynszowego – mieszkań o tzw. umiarkowanym czynszu. Poprzez SIM, którego działalność dzisiaj inaugurujemy, chcemy stworzyć kilkaset mieszkań, co pokazuje skalę tego programu i przełożenie na bieżące potrzeby” – powiedziała w swoim wystąpieniu Wiceminister Anna Kornecka. Wiceprezes KZN Michał Sroka przypomniał, jak wyglądały prace zmierzające do utworzenia SIM-u, zakończone zamknięciem umowy spółki i przypomniał, jakie będą kolejne kroki: wniesienie aportów, podjęcie uchwał Rad Gmin: – Jesteśmy bardzo blisko realizacji tej inicjatywy. Gratuluję i dziękuję za tę współpracę, za te kilka ostatnich tygodni, bo były to rozmowy często trudne, ale konstruktywne. Cieszę się również z tego powodu, że na początku były podnoszone wątpliwości, czy ten program jest dla nas? Przekonywałem Państwa wtedy, że ten program jest powszechny, skierowany do miast powiatowych. Więc tym bardziej się cieszę, że doszliśmy do dzisiejszego szczęśliwego finału – powiedział Wiceprezes KZN.

Każda z gmin przystępujących do SIM – za pośrednictwem prezesa KZN – wystąpi też z wnioskiem o jednorazowe wsparcie z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa (RFRM) w wysokości do 3 mln zł. Tym samym spółka SIM Południe będzie dysponować kapitałem niemalże 15 mln zł. Kolejnym krokiem, które ma ułatwić finansowanie inwestycji będzie bezzwrotne dofinansowanie z RFRM do 10% kosztów realizacji inwestycji.Dzisiejsze spotkanie przedstawicieli ministerstwa, samorządów i KZN to praktyczny skutek funkcjonowania – przygotowanego w MRPiT i zatwierdzonego przez parlament – Pakietu Mieszkaniowego. Dzięki niemu samorządy mogą się ubiegać o wsparcie finansowe na inwestycje gminne polegające na budowie mieszkań dla osób, które mają zdolność czynszową, ale nie mają zdolności kredytowej.Na sfinansowanie części lub całości wy-datków gmin niezbędnych na rozpoczęcie inwestycji mieszkaniowej samorządy mogą też ubiegać się o dodatkowe wsparcie z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa. Dla każdej gminy przeznaczone jest wsparcie do 3 mln zł na nowo tworzoną spółkę SIM, a także do 10% wartości inwestycji realizowanej przez SIM.Obecnie Krajowy Zasób Nieruchomości dąży do powołania spółek SIM w różnych regionach Polski, gdzie na 570 hektarach może powstać ok. 18 tys. mieszkań (szacunki dla całego kraju). Każde podpisane porozumienie przyspiesza proces rozpoczęcia inwestycji mieszkaniowej.

tekst WITOLD WOŁCZYK

CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”


„Ładnie Ci w tej sukience”.

 

Parki kulturowe są niezwykle ważnym narzędziem do porządkowania i zarządzania przestrzenią publiczną. Zakazy i nakazy wprowadzane uchwałą o utworzeniu parku mają chronić przestrzeń o wartościach historycznych a także pomóc zachować wyróżniające się krajobrazowo tereny z zabytkami charakterystycznymi dla miejscowej tradycji budowlanej. Ochrona krajobrazu kulturowego miast jest jednym z gorących tematów, którym zajmują się zarówno środowiska profesjonalne reprezentowane przez konserwatorów zabytków, architektów, urbanistów, architektów krajobrazu, samorządy miast a także przez wiele środowisk społecznych. Krajobraz kulturowy, czy tego chcemy czy nie, w sposób ciągły ulega przekształceniom cywilizacyjnym, jednak wiele jego elementów stanowi wybitną wartością godną zachowania lub przywrócenia. W wielu miastach w Polsce panuje widoczny chaos w przestrzenni publicznej.

Najistotniejszą przyczyną chaosu wizualnego w polskich miastach jest ogromna liczba reklam, wieszanych często w sposób dowolny. Niestety przekłada się to często na negatywny obraz polskich miast. Wiele ośrodków miejskich już blisko 20 lat temu wypowiedziało walkę temu nieprawidłowemu zjawisku i przyjęło możliwe formy realizacji zadania. Pierwszą formą, którą przewiduje ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami to forma ochrony, jaką daje powołanie parku kulturowego, kolejną możliwość daje tzw. uchwała reklamowa. W wielu regionach Polski ochrona zabytków realizowana poprzez utworzenie parku kulturowego staję się coraz bardziej popularna i wykorzystywana przez samorządy gmin, jako wzmacniające narzędzie ochrony krajobrazu kulturowego. Z informacji przedstawionych na stronie Narodowego Instytutu Dziedzictwa wynika, że powstało już 40 parków kulturowych i większość z nich satysfakcjonująco funkcjonuje. Parki te, wbrew często pojawiającym się opiniom, że jest to forma zarezerwowana dla dużych czy bogatych ośrodków, pojawiają się w bardzo zróżnicowanych obszarach. Przykładem mogą tu być np. Park Kulturowy Warmińskiej Drogi Krajobrazowej Gietrzwałd-Woryty, Park Kulturowy dla Obszaru Staromiejskiego w Bieruniu, Park Kulturowy Wzgórze Staromiejskie w Krośnie, Park Kulturowy Stary Radom, Park Kulturowy ”Książęce Miasto Brzeg” i wiele innych.

Na stronie NID można zapoznać się z pełną listą parków kulturowych w Polsce:

(https://www.nid.pl/pl/Dla_wlascicieli_i_zarzadcow/dla-samorzadow/parki-kulturowe/).

Realizacja zadań wynikających z powołania parku kulturowego nie należy do łatwych zadań
i uzależniona jest od wielu czynników. Zapewne do podstawowych należy konsekwentne realizowanie zagadnienia. Wiele ośrodków może poszczycić się bardzo dobrymi rezultatami
na polu walki z chaosem estetycznym w przestrzeni miejskiej Przykład stanowi Poznań, Łódź, Krosno czy Kraków. Oczywiście zdarzają się przypadki, gdzie wspaniale założenia nie podołały trudom realizacji, ale jest to niestety jedynie wynik zaniechania i rezygnacji
z realizacji przygotowanych założeń i odejścia z wybranej już drogi. Jednak w ogromnej większości przypadków realizacja ochrony po przez powołanie parku kulturowego spowodowała znaczące podniesienie poziomu estetyki przestrzenni publicznej obszarów objętych tą forma ochrony, stworzenie możliwości spójnego i planowego realizowania ochrony wartości dziedzictwa kulturowego, podniesienia jakości życia mieszkańców i stworzenia ciekawej oferty turystycznej w oparciu o zadbane środowisko kulturowe.

W odpowiedzi na często zadawane pytanie: „Co zyskamy tworząc park kulturowy?” można zacytować prostą odpowiedz pracowników Narodowego Instytutu Dziedzictwa „A co zyskujemy, sprzątając we własnym domu?” …

 

Miejski Konserwator Zabytków

Julia Olech -Nowak

 

CZYTAJ WIĘCEJ W WYDANIU DRUKOWANYM MIESIĘCZNIKA ” NASZ PRZEMYŚL”