PRZEMYSKIE ŚWIĘTO ULIC

   Już po raz trzeci przemyślanie mieli okazje bawić się podczas  „Przemyskiego Święta Ulic – Kazimierzowskiej i Franciszkańskiej. Organizatorzy chcąc ożywić ulice starego miasta w Przemyślu, ściągnąć w to miejsce turystów i mieszkańców, przygotowali  wiele atrakcji, aby na długo i dobrze zapamiętać to święto.W czasie dwudniowej imprezy można było uczestniczyć w koncertach, pokazach i wielu prezentacjach. {youtube}NYNhFhFaGek{/youtube} W organizowane  przez Stowarzyszenie dla Przemyśla Regia Civitas Przemyskie Święto Ulic Kazimierzowskiej i Franciszkańskiej  włączają się również przemyscy przedsiębiorcy przygotowując swoje własne „eventy”. Na przemyskiej starówce trwał  prawdziwy  jarmark.Na scenie w Rynku zaprezentowały się przemyskie drużyny sportowe: UKS Gim Baskets 2, Przemyśl Bears i UKS 15 – Polonia Przemyśl. Zatańczył także zespół Lejdis Fitness. Najważniejszym i najbardziej widowiskowym momentem Przemyskiego Święta Ulic Kazimierzowskiej i Franciszkańskiej był królewski korowód.

Uczestnicy korowodu przeszli z Zamku Kazimierzowskiego na Rynek, a potem ulicą Kazimierzowską na plac Niepodległości gdzie ludność Przemyśla wraz z orszakiem królewskim czekała na przybycie króla Kazimierza, który  odebrał klucze do bram miast z rąk prezydenta Przemyśla.Gościem Przemyskiego Święta Ulic Kazimierzowskiej i Franciszkańskiej był Paweł Kukiz, który tym razem nie śpiewał.Niedziela była też okazją do zaprezentowania działalności przemyskich placówek oświatowych. Na grę w szachy i malowanie twarzy zaprosił Młodzieżowy Dom Kultury w Przemyślu. Swoje stoiska miały także przemyskie szkoły.