Kolejny raz agresywna i nieczysta ale jakiej się można było spodziewać, takimi słowami skomentował tegoroczną kampanię wyborczą przewodniczący PO w Przemyślu. Nie był to jedyny temat konferencji prasowe, na której zgromadzili się przemyscy dziennikarze. Wśród zagadnień omawianych tego dnia było również skomentowanie złego dla miasta Przemyśla kontraktu wojewódzkiego, w którym Przemyśl i cała ściana wschodnia województwa jest potraktowana po macoszemu nie mówiąc, że pominięta w całości. {youtube}FpAa1dOnq3Y{/youtube} Kolejną sprawą, która zaniepokoiła Wojciecha Błachowicza to polityka miasta gospodarowaniem odpadami komunalnymi. Brak transparentności w zawieraniu umowy i fakt podpisania jej na 30 lat skłania do zastanowienia się dlaczego w taki sposób została zawarta, a zasłanianie się tajemnicą handlową przekonuje o prawdopodobieństwie nieczystych intencji, bo jeżeli miasto nie ma nic do ukrycia to dlaczego zachowuje się w taki sposób.
Każdy mógł się spodziewać, że kampania będzie w większym lub mniejszym stopniu nieczysta powiedział kandydat na prezydenta miasta Przemyśla Wojciech Błachowicz . Przewodniczący PO przedstawił twarde dowody w postaci zdjęć i dokumentów bez odpowiedzi, na nieczystość gry konkurentów politycznych w mieście. Powiedział również, że nieetyczny jest fakt wykorzystywania stanowisk służbowych do osłabiania przeciwników podczas kampanii. Na zakończenie konferencji kandydat na prezydenta zaprosił dziennikarzy na kolejne spotkanie tym razem już po wyborach.