Przez Przemyśl przejechał rajd motocyklowy z Bańskiej Bystrzycy do Kalnikowa. Postój w Grodzie nad Sanem był zamierzony przez członków klubu motocyklowego „CHOPPER CLUB BANSKÁ BYSTRICA” którzy spotkali się z prezydentem miasta Robertem Chomą.
…Od lat nasza rodzina nie wiedziała gdzie jest pochowany nasz pradziadek. I tak się wydarzyło ze znaleźliśmy jego grób podczas zwiedzania twierdzy przemyśl . Byliśmy tu już pięć razy. Dzisiaj jesteśmy kolejny raz ale tym razem z ziemią z naszej rodzinnej Bańskiej Bystrzycy aby rozsypać ją na grobie naszego pradziadka. Jadą z nami nasi przyjaciele aby oddać hołd wszystkim żołnierzom którzy oddali życie w obronie Twierdzy Przemyśl podczas I wojny światowej…
Podczas spotkania gospodarz przywitał wszystkich uczestników rajdu i obdarował komandora pamiątkami z miasta Przemyśl, otrzymując od riderów flagę klubu i pamiątkowy album z Banskiej Bystricy.
Uczestniczący w rajdzie członkowie rodziny odnalezionego grobu słowackiego żołnierza opowiedzieli historię z tym związaną i podziękowali przemyślanom za opiekę nad twierdzą, cmentarzami i mogiłami żołnierzy z okresu I wojny światowej.
Krótki pobyt Słowaków w Przemyślu uświadamia po raz kolejny że jesteśmy postrzegani jako miasto turystyczne i w tym kierunku powinniśmy dalej zmierzać. Chwile na rynku starego miasta i wspólne zdjęcia z prezydentem oraz wojakiem Szwejkiem będą niezapomnianą pamiątką dla riderów. Kolejny przystanek rajdu to grób w Kalnikowie gdzie prawnukowie rozsypią ziemię na grobie bohaterskiego żołnierza.