Spotkały się całkiem przypadkiem i postanowiły otworzyć wspólny biznes, ale czy można zrobić biznes jeżeli się chce pomagać innym. Pomocną dłoń podał im ksiądz dyrektor Przemyskiego Caritas, gdzie przez kilka miesięcy pracowały wśród osób ubogich i starszych. Sześć dziewczyn o różnych zawodach, od pracownic poczty przez ekspedientki oraz pracownicę socjalną za granicą, stając się bezrobotnym postanowiły, że musza coś zmienić w swoim życiu. {youtube}uQQkHTJMHLo{/youtube} Stworzyły swój sposób na życie organizując świetlicę dla osób starszych.Spółdzielnia Socjalna SENIOR powstawała w bólach i tylko te zapalone do działania dziewczyny wiedza najlepiej ile radości daje starszym i samotnym ludziom. Głównym celem ich działalności jest zachęcanie seniorów do udziału w organizowanych przedsięwzięciach o charakterze kulturalnym i edukacyjno-oświatowym.
Założycielki Spółdzielni skorzystały z dofinansowania w ramach projektu „Razem w Biznesie” realizowanego przez Przemyską Agencję Rozwoju Regionalnego S.A. Do otwarcia przyczyniły się również inne osoby którym Prezes Spółdzielni dziękowała osobiście podczas uroczystego otwarcia placówki w mieście.Trzeba się cieszyć z takiej inicjatywy i pomagać kobietom z pasją. Władzom miasta przypomnieć, że nie jest to biznes tylko wspaniała inicjatywa kobiet, którym wydawało się, że są już wykluczone z życia. Urzędnikom uświadomić, że same stworzyły sobie stanowiska pracy i miasto ma o sześć osób mniej w szeregach bezrobotnych. Może to nie wiele, ale dla seniorów bardzo dużo, mają wreszcie swoje miejsce w mieście gdzie mogą przyjść wypić herbatę, zagrać w karty, nie wstydzić się samotności i nie zamykać w czterech ścianach. Panowie prezydenci nie zapominajcie o spółdzielni. Tym kobietom trzeba pomagać ale trzeba również je wspierać i to nie tylko dobrym słowem bo gdzie się w przyszłości spotkamy na kawie jeżeli tym kobietom ich działalność się nie powiedzie.Miejmy nadzieję, że za rok nie zawiśnie na drzwiach kartka z napisem przepraszamy zamknięte LIKWIDACJA ŚWIETLICY.