11 nowych ambulansów w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu

Nie tylko mieszkańcy nadsańskiego grodu, ale i powiatów: jarosławskiego, lubaczowskiego i przeworskiego zyskali coś bezcennego. Pewność, że ich zdrowie i życie oraz zdrowie i życie ich najbliższych są w absolutnie najlepszych rękach. W rękach prawdziwych profesjonalistów. Ludzi z pasją, którzy kochają swój jakże trudny i wymagający zawód. Ludzi, którzy ze wszystkich sił potrafią walczyć o to, co najważniejsze dla nich i dla nas wszystkich. Latem ubiegłego roku, dzięki uporowi przemyskich ratowników do budynków po byłym szpitalu wojskowym, mieszczącym się niegdyś przy ulicy Słowackiego 85, wróciło życie i to w dosłownym tego słowa znaczeniu – rozpoczęła tam swoją działalność Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu. Przed kilkoma dniami dowiedzieliśmy się, iż wskutek rozstrzygnięcia przez Podkarpacki Oddział NFZ w Rzeszowie konkursu ofert, przemyska jednostka, od 1 kwietnia br. jako jedyny dysponent będzie świadczyć pomoc dla mieszkańców aż czterech wymienionych wyżej powiatów. W minioną niedzielę (31 marca) do profesjonalnej i oddanej załogi dołączyło 11 nowoczesnych ambulansów. 11 wozów, dzięki którym służba przemyskich medyków będzie mogła odbywać się w  komfortowych warunkach. 11 karetek, które będą pozwalały na to, by nie obawiać się o to, czy załoga zdąży przybyć do potrzebującego na czas… Czas, który w przypadku zagrożenia życia jest sprawą nadrzędną –  decydującą o życiu lub śmierci. Zanim jednak nowe karetki wyruszyły do swoich pacjentów, w niedzielne popołudnie w samym sercu naszego miasta odbyła się uroczystość, podczas której zaprezentowano wozy mieszkańcom, po czym zostały one poświęcone, a ich załogi otrzymały błogosławieństwo i życzenia spokojnej służby. Poświęcenia pojazdów dokonał sam Arcybiskup Józef Michalik. W uroczystościach na Rynku Starego Miasta obok przemyślan, udział wzięli m.in.: Członek Województwa Podkarpackiego Piotr Pilch, Starosta Przemyski Jan Pączek oraz Wójt Gminy Fredropol Mariusz Śnieżek. Wszystko, co w ostatnim czasie wydarzyło się wokół Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu  jest wynikiem nowelizacji ustawy o państwowym ratownictwie medycznym. Jej zapisy weszły w życie latem ubiegłego roku. Do owych zmian WSPR przygotowywała się już od kilku lat. Najpierw poprzez odłączenie ratownictwa medycznego od Szpitala Wojewódzkiego, następnie poprzez powołanie nowej jednostki…

 

Konsekwentnie realizujemy zapisy wspomnianej nowelizacji. Na początek postanowiliśmy przystąpić do ogłoszonego przez NFZ konkursu, do którego niegdyś można było dokonać zgłoszenia wyłącznie na poszczególne powiaty. Natomiast zgodnie z nowelizacją ustawy o państwowym ratownictwie medycznym, w tej chwili można było do niego przystąpić tylko na duże rejony operacyjne. – powiedział szef Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu Rafał Kijanka.

Owe rejony są wyznaczane przez dyspozytornie medyczne. Stąd też już kilka lat temu zabiegaliśmy o to, by w Przemyślu istniała dyspozytornia medyczna, z której byłoby można obsługiwać teren czterech powiatów: przemyskiego, przeworskiego, jarosławskiego i lubaczowskiego. – dodał R. Kijanka.

Oferta, którą na potrzeby konkursu przygotowała załoga WSPR zawierała 1741 stron. Przemyska jednostka okazała się bezkonkurencyjna. Stacja przystąpiła do konkursu samodzielnie – bez podwykonawców oraz z pominięciem tworzenia konsorcjów. W tej chwili jednostka jest jedną z największych w naszym mieście.  Po wygranym konkursie WSPR samodzielnie zorganizowała ludzi do pracy. Są to osoby (ratownicy i lekarze), którzy do tej pory pracowali na terenie wymienionych wcześniej powiatów. Przemyscy ratownicy zadbali również o zabezpieczenie niezbędnego sprzętu. Tym samym Stacja spełniła wszystkie wymagania, jakie postawił przed nimi NFZ. Jeszcze do niedzieli, 31 marca WSPR dysponowała sześcioma jednostkami ratownictwa medycznego oraz zatrudniała niespełna 100 osób. Od dziś (1 kwietnia) Stacja dysponuje dziewiętnastoma jednostkami oraz załogą składającą się z 250 zatrudnionych. Istotną zmianą z punktu widzenia pacjentów jest to, iż do tej pory na terenie powiatu przemyskiego WSPR dysponowało 6 zespołami. W tej chwili jest ich już siedem.  Ponadto od 1 kwietnia uruchomione zostały zespoły w miejscowości Fredropol oraz w Jarosławiu. Zakup jedenastu nowych ambulansów został sfinansowany z dotacji Urzędów Marszałkowskiego i Wojewódzkiego.

Przemyska jednostka naprawdę ma się czym pochwalić. Sprzęt jakim dysponujemy – to naprawdę czołówka europejska. Posiadamy między innymi urządzenia do mechanicznej kompresji klatki piersiowej, które zastępują pracę serca w momencie, kiedy następuje zatrzymanie krążenia, a także nowoczesne defibratory, które pozwalają nam transmitować dane bezpośrednio do pracowni hemodynamicznej. – wymienia dyrektor WSPR.

To nie koniec planów rozwojowych Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu. Marzeniem szefostwa oraz załogi WSPR-u jest nowa, znacznie większa siedziba jednostki. Taka, która będzie posiadała konkretne zaplecze edukacyjno-szkoleniowe oraz halę symulacji do szkoleń medyczno – taktycznych, dzięki której możliwe byłoby regularne szkolenie ratowników, a także: żołnierzy, strażaków, nauczycieli oraz dzieci.

tekst i zdjęcia Agata CZEREBA UM Przemyśl