W naszym regionie gościli przedstawiciele Polski 2050 Szymona Hołowni. Podczas spotkań z mieszkańcami na targowisku w Brzozowie, a następnie w Przemyślu przekonywali do rozmów na temat „Trzeciej Drogi”, bo taką nazwę przyjęła koalicja Partii Hołowni oraz PSL do nadchodzących wyborów parlamentarnych.
Oprócz działaczy lokalnych, wśród których jest kilka nowych twarzy, do Przemyśla przyjechali posłowie Tomasz Zimoch – dziennikarz i komentator sportowy, Paweł Zalewski oraz senator Jacek Bury, a także Bartosz Romowicz – burmistrz Ustrzyk Dolnych. Niecodziennym widokiem byli znani z telewizji politycy rozdający przechodniom lemoniadę i zachęcający do rozmowy o Polsce. Na takie właśnie powitanie mogli natknąć się pasażerowie MZK wysiadający z autobusów na ul. Jagiellońskiej czy przechadzający się po przemyskiej starówce.
Wcześniej w Brzozowie na targowisku miejskim częstowali kawą, herbatą i zimnymi napojami na stoisku wystawionym wśród handlujących. Przedstawicielom Parlamentu i samorządu towarzyszyli m.in.: Magdalena Korona – radna powiatu brzozowskiego, Dariusz Dubis – lekarz onkolog z Sanoka, Magdalena Ludwiczak – aktywistka ekologiczna z Krosna, Krzysztof Stańko – pełnomocnik Prezydenta Rzeszowa ds. Innowacji, Elżbieta Burkiewicz – przedsiębiorczyni z Mielca, Łukasz Skóra – przewodniczący rady gminy Kańczuga oraz Arkadiusz Południak – przedsiębiorca z Przemyśla.
„Nie unikamy rozmów, rozmawiamy z każdym. Nie zawsze są to łatwe rozmowy, ale to jest właśnie wyzwanie. Na Podkarpaciu być, przyjeżdżać tu, rozmawiać to wręcz nasz obowiązek.” – podkreślał poseł ziemi łódzkiej i znany dziennikarz sportowy Tomasz Zimoch – „Pomaganie takim ludziom jak Bartosz Romowicz, to przyjemność. Przemyśl jak zawsze jest piękny, zawsze życzliwy i uśmiechnięty. Lubię tu przyjeżdżać”.
Senator z Lublina Jacek Bury zwracał uwagę, że dziś trzeba walczyć o prawdę: „Nie dajcie się zastraszyć, nie dajcie sobie wmawiać kłamstw. Musimy mówić prawdę i przypominać Polakom, że można się różnić, a niekoniecznie kłócić. Będzie dobrze!” – zachęcał do wyboru tzw. Trzeciej Drogi.
„Spotykamy tu wielu ludzi, którzy się zawiedli. Trzeba czasu, żeby odbudować zaufanie do polityki, ale chcemy pokazać, że polityka to ludzie. Głosuje się na ludzi, których można poznać, z którymi można porozmawiać, a których można potem rozliczyć z tego co wcześniej mówili. My będziemy rozmawiać z Polakami niezależnie od tego, w którą stronę będą wpychały nas sondaże czy większe partie polityczne. Trzecia droga jest potrzebna!” – mówił Bartosz Romowicz szef podkarpackich struktur Polski 2050 Szymona Hołowni oraz burmistrz Ustrzyk Dolnych.
„Pokazujemy dzisiaj nową politykę, politykę robioną od dołu. Nie czekamy na ludzi w klimatyzowanych salach hoteli. Wychodzimy do nich, tam gdzie dzieje się ich życie. Polityka to przede wszystkim ciągła praca z innymi i dla innych. Proponujemy Polakom pracowitych ludzi, którzy potrafią budować zgodę. Dlatego przyjęliśmy nazwę Trzecia Droga” – podkreślał lider partii Hołowni w powiecie przemyskim Arkadiusz Południak.